Dzisiaj paznokciowe produkty, które kocham oraz łatwe i szybkie zdobienie :)
Zapraszam!
moje najulubieńsze produkty do paznokci |
Od lewej:
Krem glicerynowy Avon - jeszcze ze starych zapasów. Absolutnie fantastyczny, na każdą pogodę. Zużywam już nie wiem które opakowanie. Próbowałam innych, ale żaden nie pasował mi tak jak ten. I cena też ładna - da się kupić za 4,99. :)
Zmywacz z Lidla: zużywam 2 opakowanie. Podobny do tego z Rossmanna ale kocham go też za pompkę. Cena ok 7 zł :)
Maska do rąk i paznokci Ziaja: świetnie nawilża i odżywia, wchłania się ładnie i nie trzeba jej zmywać. Zużywam pierwsze opakowanie. Cena ok 10 zł :)
Od lewej:
Oliwka do skórek Konad: bezzapachowa i szybko się wchłania. Wydajna. Ale w sumie raczej oliwka jak oliwka - po prostu jakoś mi podpasowała. Cena około 13 zł.
Odżywka KillyS 3 w 1: Już o niej pisałam tu i pewnie jeszcze będę. Kiedy jej używam, nie rozdwajają mi się paznokcie a lakier trzyma się dużo dłużej. Próbowałam innych, ale zawsze do niej wracam. Stosuję pod i na lakier a także do zdobień. Cena ok 11 zł w real, carrefour itp. Zużywam chyba 3 lub 4 opakowanie. :)
Balsam do wszystkiego Oriflame: Po nałożeniu palcami na usta wcieram też w skórki. Świetnie je odżywia i nie jest tak tłusty jak olejek. Ceny nie znam bo mam go od dawna. :)
A teraz zdobienie:
Ja chcę lato, albo chociaż wiosnę... Skoro nie na dworze, to chociaż na paznokciach:
1. Pomalowane bazą paznokcie maluję na kolor koralowy (tu Avon kol. Delish) poza paznokciem palca serdecznego - ten na żółto (Editt chyba 32 - numer na denku). Nakładam 2 warstwy. Jak troszkę przeschną nakładam krople koralu na żółty:
2. Jak krople troszkę przeschną rozciągam je wykałaczką w stronę środka paznokcia. Po wyschnięciu nakładam utwardzacz.
I gotowe:
Jak jeszcze przegonić zimę?
Do następnego razu!
Nika